Karuzele VAT to jeden z najbardziej wyrafinowanych i jednocześnie groźnych mechanizmów wyłudzania podatku od towarów i usług. Choć najczęściej kojarzą się z...
Jak wygląda perspektywa osób, które zostają posądzone o posługiwanie się lub wystawienie nierzetelnych faktur? Nie są to tematy z pierwszych stron gazet, choć stoją za nimi ludzkie dramaty. Sytuacje, w których znajdują się przedsiębiorcy, tacy jak fikcyjna Anna K., spowodowane są m.in. niewiedzą, naiwnością, zachłannością lub chęcią szybkiego zarobku. Poniższa historia inspirowana jest prawdziwymi zdarzeniami, z którymi na co dzień stykają się prawnicy broniący klientów w postępowaniach karnych skarbowych i podatkowych.
To miał być kolejny zwykły dzień w życiu Anny K. Najpierw poranny rozgardiasz, odwiezienie dzieci do szkół, a następnie 10 godzin odpisywania na maile i rozmów z klientami. Anna była dumna z firmy, którą założyła – rzadko kiedy kobieta odnajduje się w branży budowlanej. Budowała biznes przez 10 lat i w gminie B. stworzyła monopol, jeśli chodzi o roboty ziemne. Zatrudniała niewielki zespół administracyjny i podpisywała kontrakty z najlepszymi lokalnymi podwykonawcami.
Tego dnia poranek nieco się wydłużył – dzieci nie chciały wstać z łóżek, podczas śniadania wylała się herbata, kot przewrócił doniczkę z okazałą monsterą. Mocno sfrustrowana i nieco spóźniona Anna spieszyła się do wyjścia, pokrzykując na dzieci. W pewnym momencie usłyszała dzwonek do drzwi. W pośpiechu otworzyła je i zamarła.
– Tomasz W., Karolina J., Centralne Biuro Antykorupcyjne. – przedstawiali się funkcjonariusze. Zostaje pani zatrzymana na 48 godzin.
Każde kolejne słowo wypowiadane przez agenta CBA nie docierało już do uszu Karoliny.
Agenci CBA weszli do domu i firmy i rozpoczęli przeszukiwanie, a następnie zabezpieczyli i zabrali całą dokumentację, wszystkie komputery, twarde dyski, pendrivy i telefony.
W tle płacz dzieci i zdenerwowanie męża. „Zostaje pani zatrzymana na 48 godzin.”. Funkcjonariusze założyli jej kajdanki i zabrali do samochodu.
Całą drogę Anna K. gorączkowo zastanawiała się, dlaczego znalazła się w tej sytuacji.
Próbowała przypomnieć sobie, co na nią mają. Owszem, często płaciła pracownikom pensję „pod stołem”, jak „wszyscy” w budowlance, ale czy ktoś na nią doniósł? A może chodzi o nieuregulowane faktury i chwilowy zator płatności przez niepłacących kontrahentów?
Miała mnóstwo czasu na rachunek sumienia – na miejsce trafiła dopiero po 3 godzinach jazdy. Na znaku zdążyła przeczytać, że jest w areszcie w Z., w zupełnie innym województwie.
Po wykonaniu wielu różnych czynności w końcu trafiła do sali przesłuchań. Siedział przed nią Tomasz W., agent CBA, który odwiedził ją w domu. Pouczył Annę K. o jej prawach i zapewnił, że dzieci są pod opieką męża. Poinformował ją o zarzutach dotyczących wystawiania pustych faktur oraz o prawie do skorzystania z pomocy prawnej. Anna K. z oszczędności nigdy nie zatrudniła prawnika, nie miała też umowy z kancelarią, postanowiła składać wyjaśnienia. Nie czekała na prawnika.
– Dlaczego się tu znalazłam? – zapytała ze łzami w oczach. Chociaż była perfekcjonistką, obracającą się na co dzień w męskim świecie, coraz trudniej było jej ukryć emocje.
– Czy w okresie od 5 maja do 20 grudnia 2024 roku kilkukrotnie odsprzedawała pani płyty warstwowe o wartości między 350 a 600 tysięcy złotych firmie J.? – zapytał agent.
– Regularnie współpracuję z firmą J. – odpowiedziała niepewnie Anna K.
– Czy ma pani jakieś dowody na to, że płyty zostały dostarczone do firmy J.?
Anna K. milczała. Właściciel firmy budowlanej J. to przyjaciel rodziny, ojciec chrzestny jej dzieci. Raz na jakiś czas, aby obniżyć koszty prowadzenia działalności, wystawiali sobie nawzajem faktury. Czasem zaniżali wartość transakcji, aby przekazać resztę gotówki „pod stołem”, na wypłaty. Innym razem zawyżali kwoty na fakturach lub wprowadzali fikcyjne usługi i towary, aby zapłacić niższe podatki. Przypomniała sobie ostatnio, jak chwalił się, że wyjeżdża do Azji na kilka tygodni.
Kolejne pytania agenta CBA Anna K. zbywała milczeniem. Odezwała się dopiero, z trudem powstrzymując emocje, gdy usłyszała, że została zatrzymana i dzisiaj nie wróci do domu a prokuratur zapewne wystosuje wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Poprosiła o możliwość zawiadomienia męża: gdzie jest i co się z nią dzieje.
Anna K. podeszła do sprawy zadaniowo. Próbując zmienić swoją sytuację poprosiła męża o jak najszybsze załatwienie prawnika. Partner poinformował ją, że wszystkie konta, w których widniała Anna K. – firmowe i prywatne – zostały zablokowane.
Nikt nie był upoważniony do reprezentowania jej firmy w kontaktach z kontrahentami czy wydawania poleceń pracownikom.
Mąż obdzwonił już kilka kancelarii, jednak każda wymagała wpłacenia zaliczki, co nie było tak łatwe przy zablokowanych kontach – potrzebne było wsparcie finansowe rodziny.
Przed Anną K. rysowała się perspektywa 3 miesięcy w areszcie– bez możliwości szybkiego kontaktu z rodziną, z brakiem wsparcia prawnego i dowodami w rękach CBA, które ją obciążały. Ze względu na brak rzetelnego wsparcia prawnego jawiła się przed nią perspektywa wieloletnich procesów – a na końcu albo kara grzywny, którą pokryje jedynie, jeśli wyprzeda cały swój majątek, albo więzienie, przez które nie zobaczy, jak dorastają jej dzieci.
Anna K. na tym etapie nie wiedziała jeszcze, że ze względu na posługiwanie się nierzetelnymi fakturami jej firma zostanie zamknięta, a długi spowodowane brakiem wypłat dla pracowników, niemożnością opłacenia ZUS i podatków, a wreszcie zatrzymaniem budów i karami umownymi, będą ciągnąć się za nią przez całe życie.
Niezależnie od tego, w jakiej sytuacji znajduje się Twoja firma, stała współpraca z prawnikiem lub kancelarią pomaga zachować większą kontrolę oraz bezpieczeństwo w różnych sytuacjach biznesowych.
Skontaktuj się, aby porozmawiać o sytuacji Twojego przedsiębiorstwa.
Od lat zajmuję się prawem podatkowym – jako radca prawny doradzam klientom w zakresie, który pozwala im pomnażać, oszczędzać, chronić lub odzyskiwać majątek. Na blogu przeczytasz o tym, w jaki sposób wykorzystać istniejące przepisy z korzyścią dla swojego biznesu oraz dowiesz się o zmianach i ich interpretacjach, które co rusz pojawiają się w polskim systemie prawnym.
Zobacz świat prawa i podatków oczami radcy prawnego Stefana Kowalskiego i wykorzystaj tę wiedzę do rozwoju swojej firmy!
Karuzele VAT to jeden z najbardziej wyrafinowanych i jednocześnie groźnych mechanizmów wyłudzania podatku od towarów i usług. Choć najczęściej kojarzą się z...
Apelacja to jedno z najważniejszych narzędzi ochrony prawnej, dostępne dla stron postępowania sądowego. Umożliwia ona zakwestionowanie wyroku sądu pierwszej instancji p...